cofnij








Komentarz





Komentarza wymagają sformułowania użyte przeze mnie, które są zrozumiałe tylko dla kogoś, kto dobrze zna pisma Żydów ujęte w całość powszechnie znaną pod nazwą Biblii. Powołując się na Boga jako źródło przekazanego mi Prawa przywołuję bytujące w umysłach czytelników tej strony różne wyobrażenia boskiej istoty. Tworząc tą stronę internetową myślałem również o tych, którzy istnienie Boga odrzucają zrażeni zbyt prostym wyobrażeniem brodatego starca skrytego za chmurką a taki jest właśnie Jego ludowy wizerunek. Myślałem, że odczytując prawa odnajdą w nich proste i przejrzyste zasady uczciwości względem innych istot ludzkich i że urzeknie ich piękno ukształtowanego według nich człowieka. Zgoda na dopuszczenie do świadomości istnienia istoty boskiej nie jest niezbędna do tego by być uczciwym.

Odrzucenie istnienia istoty boskiej jest aktem umysłu racjonalnego widzącego "widzialne". Dostrzeżenie obecności działania istoty boskiej w otaczającym nas widzialnym świecie jest dostrzeżeniem w nim porządku, czyli staje się możliwe dopiero przez umysł dojrzały, który wychodzi z okresu chaosu właściwego młodemu człowiekowi. Wychodzimy z lat młodości w różnym wieku i nie miejmy do siebie o to pretensji. Nie akt wiary w istnienie istoty boskiej świadczy o wartości człowieka, również nie świadczy o tym wiedza o istnieniu tej istoty. To jest sprawa dojrzałości do takiego spojrzenia na świat, nasz świat. I dlatego prezentując treści zamieszczone na tej stronie internetowej zwracam się do wszystkich poprzez treści praw, które jako normy współżycia są zrozumiałe dla każdego umysłu w świetle zasady "Nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe". Pisząc "w świetle zasady" świadomie chcę podkreślić niezwykłą trafność i siłę tego popularnego i bardzo treściwego sformułowania.


Złożoność problemu wyobrażenia zewnętrznego względem ludzkości Bytu, któremu przypisujemy cechy boskie omawia w swojej książce Alan Unterman (Alan Unterman "Żydzi, Wiara i życie" Wydawnictwo Lódzkie 1989 rozdz.II Glówne doktryny religijne. Istota Boga w judaizmie ). Odsyłam wszystkich do tej pięknie napisanej książki, również a może przede wszystkim tych , którzy patrzą na świat racjonalnie. Znajdą tekst wyważony i bardzo racjonalny, spotkają się z autorem świadomym w pełni trudności jakie umysłowi ludzkiemu sprawia poznanie rzeczywistości, poznanie czyli uporządkowanie jej we wszystkich jej przejawach, w tym również, w ukrytych w głębi istnienia przejawach boskiej ingerencji. I nie jest to wcale zjawisko współczesne. Dobitnym przykładem jest Hiob, człowiek wprawdzie bogobojny i kierujący się treścią praw, który przeistacza się na naszych oczach z kogoś, o kim powiedzielibyśmy raczej "wierzący" w kogoś o kim możemy powiedzieć "widzący". Pod koniec księgi dostrzega on ( można powiedzieć też, że ukazany mu zostaje ) porządek świata, mówiąc językiem współczesnym powiedzielibyśmy, że doświadcza on iluminacji, oświecenia.


Dla osób różnych religii poza kręgiem Judaizmu wyjaśniam użycie określenia Bóg Mojżesza i Abrahama. Bóg Izraelitów ma wprawdzie imię ale nie ma ono typowych cech imienia Bogów innych religii. Jest ono zapisane literami JHWH ale nie jest opisany tam sposób jego wymowy. Biblia opisując życie narodu żydowskiego i działanie Boga w jego historii wskazuje jednoznacznie Boga Żydów poprzez jego czyny. Stąd używając sformułowania Bóg Abrahama i Mojżesza, powołuję się na historyczne fakty komunikacjii tych proroków z ich Bogiem i tym samym jednoznacznie wskazuje na właściwą boską osobę. To sformułowanie pełni drugą ważną funkcje, bo wskazuje na kontynuację ducha religii i kultury żydowskiej zawartą w przekazanych mi prawach.


Cytuję III Mojż.19.11: "Nie będziecie kradli i nie będziecie sie zapierali i ni będziecie okłamywali jeden drugiego. (...) Nie będziesz uciskał swego bliźniego i nie będziesz go obdzierał. Nie będziesz zatrzymywał u siebie przez noc do rana zapłaty najemnika. Nie będziesz złorzeczył głuchemu, a przed ślepym nie będziesz kładł przeszkody, ale będziesz się bał Boga swojego; Jam jest Pan. Nie będziesz czynić krzywdy w sądzie; nie będziesz dawał pierwszeństwa biedakowi, ale też nie będziesz miał względów dla bogatego. Sprawiedliwie sądzić będziesz bliźniego swego. Nie będziesz szerzył oszczerstw wśród ludu swego i nie będziesz nastawał na życie swojego bliźniego; Jam jest Pan. Nie będziesz chował w sercu swoim nienawiści do brata swego. Będziesz gorliwie upominał bliźniego swego, abyś nie ponosił za niego winy. Nie będziesz się mścił i nie będziesz chował urazy do synów twego ludu , lecz będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. Jam jest Pan ! ".

Cytat powyższy pokazuje, że nasza uczciwość musi sięgać do głębi naszej istoty, tam, gdzie nikt zajrzeć nie może (nie będziesz chował w sercu swoim nienawiści do brata swego).

Przyglądając się podanym przeze mnie prawom dostrzegamy w nich podobną troskę o drugiego człowieka. Wyraża się ona w uczciwości względem niego w aktach wewnętrznych, niewidocznych na zewnątrz. Gry, jaką wielu z nas prowadzi względem innych nie widać na zewnątrz, stąd wielu sądzi, że wystarczy zachować na zewnątrz starannie pielęgnowany wizerunek a to, co zakryte w naszym umyśle, to może przyjmować dowolny kształt.

Dotąd kształt nadawali światu wszyscy niezależnie od wartości swojej osobowości. Źli tworzyli kręgi zła i tworzyli zło, prawi tworzyli kręgi prawości i w nich tworzyli rzeczy dobre. Teraz nieprawi zostaną odtrąceni i odebrany im zostanie wpływ na losy świata.





cofnij